Warning: file_exists(): open_basedir restriction in effect. File(//wp-content/plugins/wordfence/waf/bootstrap.php) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/:/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php74/usr/share/pear/:/opt/alt/php74/usr/share/php:/opt/alt/php74/) in /home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/public_html/wordfence-waf.php on line 4
Sportowcy o diecie roślinnej cz.1 – Vegan Workout

Sportowcy

Published on 6 lutego, 2017 | by admininistrator

6

Sportowcy o diecie roślinnej cz.1

Coraz więcej sportowców eksperymentuje z dietą roślinną. Część z nich włącza do swojej diety większą ilość zielonych warzyw, roślin strączkowych i orzechów, minimalizując przy tym mięso i nabiał. Inni decydują się całkowicie zrezygnować z produktów odzwierzęcych na rzecz diety wegańskiej. Jak działa dieta roślinna w sporcie? Przeczytajcie opinie kilku sportowców, którzy korzystają z niej od lat!

MORGAN MITCHELL – olimpijka, jedna z czołowych australijskich sprinterek.

Jestem stuprocentową weganką. Nie uznaję kompromisów. Ilekroć muszę gdzieś podróżować zawsze sprawdzam dostępne opcje roślinnych kawiarni i restauracji. Moi trenerzy wiedzą, że gdy dotrę na miejsce zgrupowania nie chcę dodatkowo stresować się czytaniem etykiet i szukanie odpowiedniego jedzenia.

CLAIRE FOREMAN – utytułowana zawodniczka Muay Thai, zwyciężczyni WMC Autralia, weganka związana z ekipą Vegan Fighters.

Weganizm pomaga w intensywnym wysiłku i pozwala mi lepiej się regenerować. 90% posiłków staram się przygotowywać sama i unikam żywności przetworzonej. (..) Moja dieta składa się z pełnych ziaren, roślin strączkowych, tofu, tempehu, warzyw, owoców, orzechów, olejów i dużej ilości zielonych warzyw! Nie zwracam specjalnej uwagi na tzw. „superfoods”. Myślę, że wszystkie niezbędne składniki możemy pozyskać z prostych, nisko przetworzonych produktów roślinnych. (…) Jestem bardzo zadowolona z wyników. (…) Trenuję dużo i jem dużo, muszę więc na to poświęcić więcej czasu. Byłam wegetarianką ze względów etycznych, potem dowiedziałam się jak wygląda produkcja nabiału w hodowli przemysłowej. Byłam przerażona, nie chciałam tego wspierać.

TIFFANY BURICH – trenerka, zawodniczka fitness, weganka.

Ludziom wydaje się, że nasza dieta jest nudna i nie dostarcza odpowiedniej ilości protein. Wcześniej rywalizowałam w dyscyplinach wytrzymałościowych, teraz w sportach sylwetkowych. Kiedy inni podchodzą do mnie i gratulują mi wyników czy podpatrują mój trening zawsze są w szoku gdy słyszą, że jestem weganką. Uwielbiam to!

NOAH HANNIBAL – strongman, weganin od ponad 20 lat, wegetarianin od urodzenia.

Wiele osób jest zaskoczonych bo nie pasuje do ich wyobrażenia o weganizmie. Część nie jest w stanie uwierzyć, że nie jem mięsa. Chciałbym rzucić wyzwanie wszystkim, którzy uważają weganizm za dietę dla słabeuszy (…) Dla mnie męskość to walka o to w co wierzysz. Nieważne jak niepopularne i niewygodne byłyby to poglądy. Myślę, że to wymaga odwagi by przeciwstawić się i powiedzieć, że nie zamierzasz już więcej wspierać eksploatacji zwierząt.

SIMONE COLLINS – wegetarianka od 13 roku życia, weganka od ponad 5 lat. Dieta i treningi pozwoliły jej wyjść z niedowagi i przybrać ponad 15 kg. Zwyciężczyni IFBB Victorian State Championships.

Od zawsze czułam się źle z myślą, że jem zwierzęta. Ale jak większość ludzi uczono mnie by z jednej strony kochać zwierzęta, a z drugiej je zjadać. (…) Wegańscy sportowcy byli dla mnie wielką inspiracją – łamali wszystkie stereotypy. Chciałam robić to samo. Lubię myśleć, że nasze osiągnięcia jako wegan są naszą najlepszą reklamą.

TORRE WASHINGTON – kulturysta, wegetarianin od urodzenia i weganin od ponad 15 lat.

Jestem szczęśliwy, że mogę swoimi działaniami pomóc zwierzętom i planecie, inspirować innych i pokazywać, że nie musimy zabijać aby być silni i zdrowi. (…) Nie jestem wybredny, więc jeśli coś jest zdrowe i wegańskie, to pewnie to zjem. Mógłbym jeść fasole cały dzień i nie ma też takiej zieleniny, której nie lubię. Kocham owoce, owsiankę, naleśniki, wrapy, kanapki i grilowany tempeh z warzywami. Powtarzam ciągle mojemu synowi, że w tym momencie jest gdzieś jakiś człowiek, który szuka jedzenia na śmietniku. Chcę go nauczyć wdzięczności za to, co mamy;  nie wierzę w marnowanie jedzenia.

GIACOMO MARCHESE – jeden z założycieli portalu PlantBuilt, weganin od ponad 10 lat.

Nie jesteśmy już w epoce kamienia łupanego i jedzenie mięsa jest rzadko, o ile w ogóle potrzebne do przeżycia w dzisiejszych czasach. Co to mówi o nas, jeśli kontynuujemy tą okrutną praktykę, zwyczajnie po to, żeby pokazać naszą wyższość nad innymi czującymi istotami? To samolubna filozofia – nie ma dla niej miejsca w nowoczesnym społeczeństwie. (…) Mięso i nabiał to wielkie biznesy, które przeznaczyły ogromne ilości pieniędzy na reklamy i tworzenie iluzji, która podpowiada nam, że jedzenie mięsa jest męskie. Czasem dodaje do tego nawet elementy erotyzmu. Być prawdziwym facetem znaczy kochać i szanować życie dookoła siebie.


TRENINGI PERSONALNE

SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa.

Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.

6 Responses to Sportowcy o diecie roślinnej cz.1

  1. Łydziasta pisze:

    A czemuż to nie piszecie nic o tym słynnym wegańskim siłaczu doktorze Nun S. Amen Ra, z którym wywiad na YT („Vegan Strongman Eats ONE Meal a Day!”) robi prawdziwą furorę, i który bierze w martwym ciągu ponad 300 kg?

    • Ponieważ nie jest to dla nas wiarygodna postać.

      • Łydziasta pisze:

        Nie dajecie wiary w to, iż na odpowiednio wysokim poziomie rozwoju duchowego (i wiążącej się z tym wysokiej kontroli umysłu nad ciałem) można budować a potem utrzymać mięśnie spożywając zaledwie 1000 – 1500 kcal dziennie? To co wobec tego powiedzielibyście o ponoć udokumentowanych naukowo przypadkach bretarian, czyli ludzi nieprzyjmujących w ogóle ŻADNYCH pokarmów ani nawet płynów, odżywiających się wyłącznie energią świetlną? Mam oczywiście świadomość jak absurdalnie to brzmi, niemniej jednak z tego co mi wiadomo są twarde dowody naukowe na istnienie takich osób, tyle tylko iż współczesna nauka nie jest w stanie ich fenomenu wytłumaczyć.

        • Poprosimy o te naukowo udokumentowane przypadki bretarian. I te twarde naukowe dane.

          • Łydziasta pisze:

            A chociażby ten słynny jogin Prahlad Jani, o którym Discovery nakręciło nawet film dokumentalny po tym, gdy dowiódł w warunkach klinicznych że istotnie potrafi funkcjonować bez jedzenia i picia.

          • Przypadek jednej osoby, to jeszcze nie jest dowód na to, że coś działa. Pomijając fakt, że istnieje sporo zastrzeżeń co do metodologii przeprowadzania tego eksperymentu. Możesz je znaleźć nawet na angielskiej wikipedii.

Skomentuj admininistrator Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑