Warning: file_exists(): open_basedir restriction in effect. File(//wp-content/plugins/wordfence/waf/bootstrap.php) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/:/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php74/usr/share/pear/:/opt/alt/php74/usr/share/php:/opt/alt/php74/) in /home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/public_html/wordfence-waf.php on line 4
5 mitów – weganie o diecie roślinnej – Vegan Workout

Dieta

Published on 5 czerwca, 2017 | by admininistrator

0

5 mitów – weganie o diecie roślinnej

Wiemy, że dieta roślinna sprawdza się bardzo dobrze w profilaktyce chorób cywilizacyjnych, wiemy, że odpowiednio skomponowana dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych i jest adekwatna żywieniowo na każdym etapie życia.

Mimo to część osób na diecie roślinnej starając się interpretować ją przez pryzmat ideologii, zaczyna mijać się z prawdą i badaniami naukowymi, podpierając swoje wypowiedzi fałszywymi informacjami. Jednocześnie dieta roślinna wzbudza też zainteresowanie wszelkiej maści szarlatanów i internetowych ekspertów, którzy starają się nam wmówić jej rzekomo cudowne właściwości lecznicze w odniesieniu do każdej możliwej choroby. Część półprawd powtarzanych przez niektórych zwolenników diety roślinnej może być niebezpieczna i prowadzić do poważnych niedoborów – tłuszczu, witaminy B12 czy nawet białka i kalorii.

W dzisiejszym wpisie przedstawiamy zestawienie kilku najpopularniejszych, naszym zdaniem, mitów rozpowszechnianych przez część wegan.

#1. Białko roślinne jest lepiej przyswajalne niż białko odzwierzęce

Niestety, osoby na diecie tradycyjnej często próbują nas przekonać, że białko roślinne nie działa, ma bardzo zły aminogram i jest przyswajalne zaledwie w 10%. W odpowiedzi na to, część osób przekonuje, że to właśnie białko roślinne jest lepiej trawionym składnikiem, a białko odzwierzęce nie tylko jest źle tolerowane przez organizm ale prowadzi automatycznie do wielu schorzeń. Oba te twierdzenia są błędne!

Procent przyswajalności białka mierzymy w skali PDCAAS. Białko odzwierzęce odznaczają się średnio 90-100% poziomem przyswajalności. Białka roślinne, w zależności od produktu mogą przyswajać się w 91% (soja), 86% (komosa ryżowa) czy 75% (fasola). Nie da się obronić twierdzenia, że białko roślinne jest najlepiej przyswajalnym białkiem. Z drugiej strony, nie jest prawdą, że białko roślinne nie powinno być liczone w dziennej puli makroskładników. Powinniśmy zawsze liczyć składniki w kontekście całego posiłku w ramach którego znajdziemy kilka różnych źródeł białka roślinnego (np. soczewica + makaron). W efekcie przyswajalność białka z całego posiłku rośnie!

#2. Weganie potrzebują mniej wapnia od osób na diecie tradycyjnej

Nieprawda. W rzeczywistości, weganie częściej cierpią na niedobory wapnia od osób spożywających produkty odzwierzęce. Nie jest to jednak wina diety roślinnej jako takiej, ale zbyt małej podaży wapnia w codziennym menu. Normy dotyczące tego składnika wahają się w zakresie 600-1000 mg dziennie. Diety o niższej zawartości wapnia mogą powodować odwapnienie kości i zwiększone ryzyko osteoporozy. Uzupełnienie wapnia na diecie roślinnej może być problematyczne jeżeli nie wiemy jakich konkretnie produktów powinniśmy używać. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

#3. Weganie nie potrzebują suplementować witaminy B12, znajdziemy ją w spirulinie

To bardzo niebezpieczny mit. Brak suplementacji B12 na diecie roślinnej na dłuższą metę może prowadzić do nieodwracalnej degeneracji układu nerwowego. Spirulina nie zawiera aktywnej formy witaminy B12, jedynie jej analogi. Nawet chlorella, jako potencjalne źródło aktywnej B12, jest w praktyce bezużyteczna. Niezależnie od tego jakich zapewnień używa producent – glony nie są źródłem B12 dla ludzkiego organizmu!

#4. Nie powinniśmy jeść soi. Wszystkie jej uprawy są GMO

W Stanach Zjednoczonych, przeważająca większość upraw soi jest rzeczywiście modyfikowana genetycznie. To soja wykorzystywana w formie paszy dla zwierząt przetrzymywanych w hodowlach. Jej pośrednimi konsumentami są wszyscy, którzy spożywają produkty odzwierzęce na terenie USA i nie tylko. W Europie istnieją o wiele większe obostrzenia w przypadku wprowadzania na rynek produktów GMO. W Polsce ogromna część produktów sojowych (mleka, tofu, parówki itp.) oznaczone są certyfikatami „non gmo”. Wszystkie produkty zawierające GMO muszą taką informację zawrzeć na etykiecie. Wszystko to na marginesie dyskusji czy strach przed GMO ma jakiekolwiek racjonalne uzasadnienie (…).

Pełną wersję artykułu znajdziecie tutaj.


TRENINGI PERSONALNE

SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa.

Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑