Weganizm w MMA
Potrafią łamać kości jednym uderzeniem. Są szybcy, wytrzymali i silni. Trenują długo i ciężko. Na ringu nokautują przeciwników i wygrywają kolejne walki. Zawodnicy MMA, weganie.
Sporty walki są piekielnie wymagającą dziedziną. Zwłaszcza na poziomie zawodowym. Zwycięstwa okupione są latami ciężkich treningów, determinacji i woli walki. Sztuki walki to też dieta, odpowiednio skomponowana i zbilansowana. Daje energię niezbędną do walki i umożliwia wykorzystanie maksimum potencjału zawodnika. Co gdy ten rezygnuje z mięsa? Co gdy rezygnuje także z pozostałych produktów pochodzenia zwierzęcego, tj. mleka, serów i jaj? Czy jest skazany na rywalizowanie na marginesie zawodowego MMA? Wręcz przeciwnie.
Wśród najlepszych zawodników mieszanych sztuk walki znajdziemy wieloletnich wegan! Między innymi tak utytułowane postaci jak Mac Danzing, Jon Fitch czy Jake Shields. Wszyscy oni odnoszą zwycięstwa, propagują weganizm, pomagają zwierzętom, a przede wszystkim stanowią żywy dowód na to, że dieta roślinna sprawdza się w każdych warunkach. Również na ringu.
(…)
Wiemy już, że dieta wegańska jest bezpieczna, nawet dla osób aktywnych fizycznie. Czy jednak wystarczy do osiągnięcia sukcesów na zawodowym ringu? Trudno byłoby temu zaprzeczyć biorąc pod uwagę dokonania bohaterów niniejszego artykułu. Jake Shields zdobył tytuł Strikeforce Middleweight Championship oraz EliteXC Welterweight Championship. Należy przy tym do ścisłej czołówki światowego rankingu najlepszych zawodników kategorii półśredniej. Nie mniej utytułowanym zawodnikiem jest Mac Danzig, zdobywca tytułu Ultimate Fighting Championship.
(…)
Cały artykuł znajdziecie nadchodzącym, wrześniowym numerze magazynu Vege.
Z calą sympatią dla zawodników, Danzig jest dużo mniej utytułowany niż Shields.
Dzięki! Literowka poprawiona 🙂
Trikeforce
Strikeforce raczej 😉