Warning: file_exists(): open_basedir restriction in effect. File(//wp-content/plugins/wordfence/waf/bootstrap.php) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/:/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php74/usr/share/pear/:/opt/alt/php74/usr/share/php:/opt/alt/php74/) in /home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/public_html/wordfence-waf.php on line 4
Indeks glikemiczny – dlaczego (nie) warto się nim przejmować? – Vegan Workout

Dieta

Published on 24 września, 2017 | by admininistrator

0

Indeks glikemiczny – dlaczego (nie) warto się nim przejmować?

W dietetyce nic nie jest czarno białe. Mimo to wielu samozwańczych ekspertów stara się sprzedawać swoje teorie demonizując poszczególne produkty spożywcze. Takie zero jedynkowe spojrzenie na dietę jest wygodne, ale nieprawdziwe. Czy krowie mleko jest niebezpieczne dla zdrowia? To zależy. Wszystko o czym mówimy powinniśmy umieścić w kontekście całej diety i stylu życia. Inaczej na dany składnik może reagować organizm osoby spędzającej osiem godzin za biurkiem, a inaczej organizm sportowca, który spędza na sali treningowej ponad 15 godzin w tygodniu.

Jednym z najlepszych przykładów, kiedy brak kontekstu, powoduje mnóstwo niepotrzebnych nieporozumień jest kwestia indeksu glikemicznego.

TABELE MOGĄ WPROWADZAĆ W BŁĄD

W skrócie – indeks glikemiczny określa poziom glukozy we krwi po zjedzeniu danego produktu. Im wyższy IG, tym wyższy poziom glukozy w organizmie. Część osób stara się kierować na zakupach tabelami IG, szukając produktów o najniższym indeksie glikemicznym. Czy to dobra strategia? I tak i nie. Za sprawą magazynów fitness i portali dietetycznych uwierzyliśmy, że IG to jeden z najważniejszych wskaźników określających pro zdrowotność danego produktu. Tutaj pojawia się pierwszy problem.

Przykładowo – indeks glikemiczny arbuza to 70 jednostek, podczas gdy porcja przetworzonego mięsa to IG równe 0. Czy w takim wypadku, z dietetycznego punktu widzenia, arbuz będzie niekorzystnym wyborem? Wręcz przeciwnie!

Producenci syropu z agawy lubią podkreślać jego rzekomo, pro zdrowotne właściwości pisząc o niskim indeksie glikemicznym. Jeżeli jednak spojrzymy na szerzy kontekst zauważymy, że niskie IG syropu z agawy jest wynikiem dużej zawartości fruktozy, która w wyizolowanej formie syropu jest dla nas bardzo niekorzystna.

IG nie uwzględnia zawartości węglowodanów w porcji produktu. Dlatego nie powinniśmy bać się spożywania arbuzów, które w większości składają się z wody, a liczba węglowodanów jest w rzeczywistości niewielka. Mamy za to mnóstwo powodów aby unikać konsumpcji przetworzonego mięsa (niezależnie od poziomu IG).

Pomocne w tym kontekście może być kierowanie się wskaźnikiem Ładunku Glikemicznego, który uwzględnia liczbę węglowodanów w porcji. Tym samym, przerażający arbuz o wysokim IG okazuje się arbuzem o bardzo niskim ŁG równym 2.

POSIŁEK KONTRA POJEDYNCZY PRODUKT

Na wzrost glukozy we krwi po posiłku ma wpływ o wiele więcej czynników niż pojedynczy składnik diety. Kierując się tabelami i szukając informacji o danym produkcie pamiętajmy, że praktycznie nikt z nas nigdy nie je mono posiłków! Produkty o wysoki IG lądują na naszym talerzu często w towarzystwie produktów o nikim IG. Produkty o dużej zawartości węglowodanów łączymy często z produktami o wyższej zawartości tłuszczu. To wszystko ma wpływ na to w jaki sposób nasz organizm reaguje na posiłek. Duża ilość błonnika czy tłuszczu częściowo minimalizuje negatywne oddziaływanie cukrów prostych.

Patrzmy na swoją dietę w kategoriach poszczególnych posiłków, a nie pojedynczych składników. Bierzmy pod uwagę nasz styl życia – organizm sportowca dużo lepiej poradzi sobie z produktami o wysokim IG, zwłaszcza jeżeli dostarczymy ich bezpośrednio po treningu.

Z drugiej strony nie kierujmy się ślepo jednym czy dwoma wskaźnikami. Skala IG może okazać się przydatna w niektórych wypadkach, ale w praktyce nie zawsze warto się do niej stosować. Dużo lepszym rozwiązaniem jest kierowanie się ŁG. Jeszcze lepszym – szukanie kontekstu.


TRENINGI PERSONALNE

SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa.

Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑