Weganizm w sportach siłowych cz.1
Często spotykamy się ze stereotypem, zgodnie z którym diety roślinne mogą sprawdzić się w sportach wytrzymałościowych (jak np. biegi długodystansowe) ale są kompletnie nieprzydatne dla zawodników sportów siłowych. Rzeczywiście, jeżeli przejrzymy się kolejnym sportowcom na diecie roślinnej zauważymy, że ludzi uprawiających sporty wytrzymałościowe jest w tej grupie więcej. Nie wynika to jednak z faktu, że dieta wegańska nie sprawdza się przy podnoszeniu ciężarów. Większości osób siła kojarzy się nadal z jedzeniem mięsa.
Osoby trenujące sporty siłowe bardzo łatwo poddają się temu stereotypowi i dlatego wielu z nich z góry skreśla dietę roślinną. W tej sytuacji pierwszy stereotyp karmi się drugim.
Są jednak osoby, które pomimo uprawiania sportów siłowych zdecydowały się wyrzucić ze swojego menu produkty odzwierzęce. W tej i kolejnej notce prezentujemy sylwetki kilku z nich. Mamy tu zarówno strongmanów jak i trójboistów. Do naszej listy dodaliśmy również kilku kulturystów.
#1. Billy Simmonds
Billy został wegetarianinem 12 lat temu. Siedem lat później wygrał międzynarodowe zawody kulturystyczne Mr Natural Universe Competition. Od ponad 4 lat Billy jest już weganinem. Poza kulturystyką Billy okazjonalnie zajmuje się również sztukami walki i trójbojem siłowym. Swoim wizerunkiem wspomagał również kampanie pro zwierzęce PETy.
Możecie śledzić jego poczynienia na bieżąco na jego stronie Facebook.
#2. Mike Mahler
Jeden z bardziej rozpoznawalnych trenerów w świecie kettlebells. Mike jest weganinem od ponad 15 lat! Trenował światowej sławy zawodników MMA, a swoją wiedzą nieustannie dzieli się na stronie mikemahler.com. Kiedy rozpoczynał swoje treningi w wieku 18 lat był już wegetarianinem. Od tamtej pory zanotował olbrzymi progres korzystając zarówno z kettlebells, sztangi jak i ćwiczeń z masą własnego ciała. Dla Mahlera najważniejszym powodem, dla którego zdecydował się na weganizm były względy etyczne. Mike bez problemu rwie jednorącz ponad 55 kilogramowy odważnik. Poniżej zobaczycie video, w którym Mike wyciska kilkukrotnie jednorącz nad głowę dwa odważniki o łącznej wadze powyżej 40 kg. Tutaj znajdziecie również wywiad z Mahlerem.
#3. Joni Purmonen
O Jonim pisaliśmy ostatnio przy okazji naszej wizyty w Berlinie. Joni jest weganinem od 1991 roku (23 lata!), który na co dzień prowadzi jedyną w Niemczech siłownię, w którym wszystkie akcesoria i produkty są w 100% wegańskie (roślinne szejki proteinowe i suplementy do dostania w recepcji, pasy i rękawiczki do ciężarów wykonane z syntetycznych materiałów itp.) – Berlin Strength. Wcześniej Joni startował w zawodach strongman i kilkukrotnie zakwalifikował się do krajowych finałów zawodów strongman w Finlandii. Dzisiaj promuje weganizm wspierając niemiecką ekipę Vegan Strength, która co roku organizuje pokazy między innymi podczas Vegan Sommerfest w Berlinie. Poniżej krótkie video podsumowujące jeden z występów Joniego na zawodach.
#4. Rob Bigwood
Rob to ścisła czołówka amerykańskich armwrestlerów. Odniósł zwycięstwo w ponad 40 krajowych zawodach, a w 2006 roku zwyciężył także w turnieju ogólnoświatowym (jako zawodnik leworęczny). Jak sam mówi dieta roślinna pomogła mu unormować swoją wagę i wrócić do ciężkich i efektywnych treningów z ciężarami.
Podobnie jak Billy, Rob wielokrotnie wspierał PETĘ w kampaniach przeciw hodowli przemysłowej zwierząt. Rywalizujący z Robem armwrestlerzy bardzo często byli w szoku kiedy okazywało się, że przygrywali zawody z wielkim, ponad 100 kilogramowym facetem, który… je tylko rośliny.
Niedługo część druga naszego zestawienia. Odwiedzajcie nas regularnie!