„Biegam dzięki diecie roślinnej”
Przedstawiamy Wam krótką historię Romeo Victora, któremu dieta roślinna pomogła nie tylko zrzucić zbędne kilogramy ale też zamieniła go w pełnego pasji sportowca.
Przez większą część mojego dorosłego życia borykałem się z otyłością. Mimo, że uwielbiałem hokej i dużo trenowałem utrzymanie normalnej wagi było bardzo trudne. Na początku 2000 roku ciężko zachorowałem i omal nie straciłem życia. Kiedy już udało mi się z powrotem stanąć na nogi nie wiele zmieniłem w swojej diecie. Czułem się słaby, brakowało mi motywacji i rozpaczliwie poszukiwałem impulsu do działania. Po obejrzeniu reklamy LA Marathon 2010 postanowiłem podjąć wyzwanie. Miałem mniej niż cztery miesiące aby stracić na wadze i zakończyć mój pierwszy maraton w życiu. Dokładnie w 37 urodziny.
W końcu z otyłego faceta zamieniłem się w maratończyka, a moja waga zaczęła wracać do normy. Misja wykonana? Nic bardziej mylnego!
Trenując potrzebowałem coraz więcej kalorii. Po zakończonym maratonie znowu zacząłem przybierać na wadze. Wcześniej lubiłem uzasadniać sobie jedzenie czegokolwiek swoimi ciężkimi treningami. Przecież i tak to spale. Moim paliwem była typowa dieta amerykańska. Nie zadawałem sobie sprawy z konsekwencji jedzenia wysoko przetworzonej żywności. Kierowałem się raczej wygodą.
Moja podróż do diety roślinnej zaczęła się po obejrzeniu dokumentu Forks Over Knives. Musiałem się do edukować! Na szczęście udało mi się zaprzyjaźnić z szefem kuchni popularnej z Los Angeles wegańskiej restauracji Vinh Loi Tofu. Kevin Tran był jednak nie tylko kucharzem ale też wyczynowym sportowcem. Z jego pomocą i kilku innych, dobrych ludzi zaczęła się moja przygoda z dietą roślinną!
Proces przejścia na weganizm był powolny. Zacząłem od bezmięsnych poniedziałków. Do tego bezmięsne środy i piątki. Kiedy usunąłem produkty odzwierzęce i przetworzoną żywność mój poziom energii wzrósł. Moja regeneracja była coraz lepsza. Dawałem sobie radę z coraz większymi wyzwaniami sportowymi. Od treningów rowerowych po przygotowania do ultramaratonów. Moje ciało nigdy nie czuło się lepiej, a waga przestała być w końcu problemem.
Zapisałem się na zawody Ironman. W 2013 przebiegłem LA Marathon. Po czterech dnia wybrałem się na bieg z okazji moich 40 urodzin. 17 listopada 2013 roku przekroczyłem linię mety Ironamana.
Teraz, gdy opieram się na diecie roślinnej jestem w stanie kontrolować swoją wagę i przygotowywać ciało do ekstremalnego wysiłku. W tej chwili szykuje się do ponad 70 kilometrowego ultramaratonu.
Nabyłem mnóstwo nowej wiedzy i poznałem wspaniałych ludzi.
Źródło: http://www.forksoverknives.com/plant-based-diet-helped-become-endurance-athlete/
TRENINGI PERSONALNE
SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa. Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.
Related Posts
Jak łatwo uzupełnić witaminy z grupy B na diecie roślinnej? →
Czy wegetarianie zjadają jedzenie mojemu jedzeniu? →
Dieta roślinna dla początkujących! Sprawdź nasz poradnik →
Białko roślinne vs białko zwierzęce – wpływ na sport →
-
Nasza książka
Bezpłatny poradnik
-
