Published on 29 czerwca, 2012 | by admininistrator
4Stanowisko Komitetu Olimpijskiego
Mówiąc o dietach wegetariańskich w kontekście aktywności fizycznej i sportu warto przypomnieć oficjalne stanowisko Amerykańskiego Komitetu Olimpijskiego:
Diety wegetariańskie są adekwatne do potrzeb organizmu osób uprawiających sport, jeśli są odpowiednio zaplanowane. Niezależnie od tego czy mówimy o rekreacji czy o uprawianiu sportu na najwyższym, światowym poziomie, bycie wegetarianinem w żaden sposób nie zmniejsza naturalnego talentu i nie wpływa negatywnie na osiągnięcia sportowe. Już w starożytnej Grecji zawodnicy olimpiad byli wegetarianami, manifestując przy tym niesamowite umiejętności w profesjonalnym współzawodnictwie.
Dodatkowo garść informacji dotyczących badań nad sportowcami stosującymi dietę wegetariańską. Fragment książki „Żywienie w sporcie” Anity Bean.
Badacze z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouverze (Kanada) stanęli przed tym pytaniem [pytaniem o wydolność sportową wegetarian], kiedy prowadzili testy wśród sportowców stosujących dietę wegetariańską, i wywnioskowali, że dobrze zaplanowana i urozmaicona dieta wegetariańską nie osłabia potencjału sportowego i naprawdę może wspierać wydolność sportową (Barr, Rideout, 2004). Ale sama w sobie dieta wegetariańska nie wiąże się z poprawą wydolności tlenowej (Nieman, 1999).
Wielu uczonych nie znalazło podczas badań żadnych znaczących różnić w wydolności, kondycji fizycznej (pojemności tlenowej lub beztlenowej), obwodzie ramienia czy uda ani ile między uprawiającymi sport wegetarianami i niewegetarianami (Williams, 1985; Hame i in., 1986). (…) A według innych naukowców sportowcy stosujący dietę wegetariańską przez długi okres (średnio 46 lat) mieli równą kondycję tlenową jak niewegetarianie uprawiający sport (Nieman, 1989).
Duńscy badacze poddali testom sportowców stosujących dietę wegetariańską lub zwykłą przez 6 tygodni (Ritcher i in., 1991). Zawartość węglowodanów każdej diety pozostała taka sama (57% energii). Okazało się, że niezależnie od wybranego sposoby żywienia sportowy nie doświadczyli żadnej zmiany w pojemności tlenowej, wytrzymałości, stężenia glikogenu mięśniowego czy sile.
Niemieccy badacze testowali biegaczy po 1000 kilometrowym wieloetapowym wyścigu, którzy stosowali dietę wegetariańską lub niewegetariańską, zawierającą podobną ilość węglowodanów (60% energii) (Eisinger, 1994). Czasy ukończenia biegu okazały się niezależne od stosowanej diety czyli, że czasy wegetarian nie różniły się od czasów niewegetarian.
Podsumowując, wszystkie te badania sugerują, że dieta wegetariańska, nawet stosowana przez kilka dziesięcioleci, nie obniża wydolności sportowej.
Skoro tak… po co jeść mięso?
O stanowisku Komitetu Olimpijskiego przeczytasz też w najnowszym Men’s Health – https://veganworkout.org.pl/?p=733
Trudno nazwac MH gazeta dla wegetarian 🙂
Hmmm, myślałem że będzie to gdzieś powiedziane na stronie tego komitetu 🙂 takie źródło byłoby 100% pewne i niemożliwe do poważenia. Ew na nie-wege stronach związanych ze sportami siłowymi.
O stanowisku Komitetu mowa byla min. tutaj:
http://empatia.pl/str.php?dz=81&id=548
http://www.vege.pl/str.php?dz=65&id=2828
a tu jest zrodlo anglojezyczne u dolu strony:
http://www.purifymind.com/MusclingMeat.htm
Cytowany fragment zostal swego czasu przepisany z jednej z polskich ksiazek dotyczacej zywienia w sporcie. W tej chwili zagubilismy gdzies tytul.
Możesz zamieścić linka do źródła tego stanowiska komitetu olimpijskiego?