Warning: file_exists(): open_basedir restriction in effect. File(//wp-content/plugins/wordfence/waf/bootstrap.php) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/:/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php74/usr/share/pear/:/opt/alt/php74/usr/share/php:/opt/alt/php74/) in /home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/public_html/wordfence-waf.php on line 4
Skuteczny aktywizm i promocja weganizmu – Vegan Workout

Motywacja

Published on 3 lipca, 2013 | by admininistrator

6

Skuteczny aktywizm i promocja weganizmu

Prezentujemy tłumaczenie artykułu autorstwa Roberta Cheeka – założyciela portalu VeganBodybuilding.com. Kilka słów na temat tego co sport może mieć wspólnego z aktywizmem pro zwierzęcym.

Tak jak wielu ludzi, którzy prowadzą wegański styl życia, ja też angażuję się w różnego rodzaju protesty, bojkoty, rozdawanie ulotek oraz inne działania związane z czynnym promowaniem diety wegańskiej i protestowaniem przeciwko okrucieństwo wobec zwierząt. Posiadając ponad dziesięć lat doświadczenia na tym polu, mogę z pewnością stwierdzić, że największy efekt spośród wszystkich moich działań wywarła praca nad budową moich mięśni i dawanie pozytywnego przykładu jako wegański sportowiec.

Mnie osobiście udało się wywrzeć największy wpływ na innych poprzez moją pracę kulturysty. Jeśli okazuje się, że jesteś inny od tego, jak wyobraża sobie ciebie większość ludzi, to zwraca ich uwagę i sprawia, że zatrzymują się na chwilę i zaczynają myśleć inaczej o weganizmie.

Jeśli chcesz przyczynić się do jak największego rozprzestrzenienia się ruchu wegańskiego,  to wypadałoby, żebyś nie wpasował się w stereotyp wegańskiego cherlaka. Nie protestuję przeciwko temu stereotypowi, bo uważam że jest dość prawdziwy. Sądzę, że wielu wegan zalicza się do kategorii „wegańskiego słabeusza” i to jest jeden z powodów, dla których pracuję tak ciężko, żeby nie być tym, czego spodziewa się osoba, kiedy słyszy „weganin”. To prawda, że większość wegan, których widzę, sprawiają wrażenie wychudzonych czy niezdrowych. Tak to już po prostu jest. Uczestniczyłem w wielu festiwalach wegetariańskich i wegańskich na terenie całego kraju i obserwowałem jak to wygląda w rzeczywistości. Oczywiście, jak każdy stereotyp, to nie odnosi się do wszystkich wegan; ale mogę doskonale zrozumieć skąd taki stereotyp pochodzi. Ciężko też z nim walczyć, jeśli nie robi się nic, żeby go zmienić. Kiedy nie jestem w swojej najlepszej formie obawiam się go nawet jako kulturysta. To motywuje mnie do cięższej pracy – żeby być lepszym aktywistą i lepszym przykładem dla innych ludzi.

Skuteczne promowanie weganizmu sprowadza się do bycia pozytywnym i inspirującym przykładem. Są aktywiści wegańscy, którzy z pasją ratują zwierzęta i pracują bez wytchnienia – ale nie wyglądają zdrowo. To zmniejsza siłę ich przekazu. Tak często żarliwi aktywiści, którzy naprawdę dbają o zwierzęta obniżają swoją skuteczność z powodu swojego wyglądu; zniechęcają ludzi do weganizmu, ponieważ opinia publiczna łączy obraz wychudzonego, słabego i chorego ciała z prawami zwierząt i wegańskim stylem życia. Czasem niechcący weganie szkodzą ruchowi walczącemu o prawa zwierząt, ponieważ nie dają świadectwa swoim dobrym wyglądem i samopoczuciem. Nie mówię tutaj, że każdy weganin musi być w formie i mieć duże mięśnie, czy też spełniać jakieś kryterium sprawności fizycznej, ale piszę szczerze o skutecznym aktywizmie i o tym, co tworzy pozytywny lub negatywny obraz według mnie.

Jeśli weganie mają być możliwie najbardziej skuteczni we wspieraniu ruchu wegańskiego, to muszą zmieniać obraz weganizmu razem, jako społeczność.

Tylko wyobraź sobie, co by było gdyby ogólny, szeroko akceptowany obraz weganina ukazywałby osobę pełną energii, pozytywną i troskliwą, osobę, która wygląda na zdrową oraz silną i daje pozytywny przykład poprzez swoje czyny. Ile to byłoby w stanie zrobić dla całego ruchu? Taki obraz mógłby zrobić dużo dobrego i wiele zmienić. Aktualnie weganie są często postrzegani jako słabeusze, agresorzy, jako ci, którzy nie dbają o zdrowie czy wygląd, ale mówią ci co powinieneś robić, a czego nie. Wierzę w to, że weganie mogą zmienić ten obraz przez zmianę swojej diety, planu ćwiczeń i ostatecznie zmianę swojego stylu życia. Takie zmiany wpłyną pozytywnie nie tylko na poziom zdrowia i szczęścia danej osoby, ale także na cały ruch wegański, bo ludzie staną się efektywniejszymi liderami na co dzień.

Rozpowszechniam weganizm i prawa zwierząt dzięki mojemu sukcesowi w kulturystyce na wiele sposobów. Za każdym razem kiedy biorę udział w zawodach, jest ogłaszane przez mikrofon że jestem weganinem. Często ubieram rzeczy z mojej serii Vegan Bodybuilding & Fitness na zawodach lub poza sceną. Bez względu na to jaka jest moja publiczność (docelowa, ogólna czy niszowa), szukam sposobu na to, żeby w pozytywny sposób promować weganizm poprzez moje sukcesy. Na samym końcu artykułu zamieszczam kilka pomocnych wskazówek, dzięki którym twój styl życia stanie się skuteczną formą promocji i aktywizmu.

Kiedy podróżuję po kraju z wykładami, mam ze sobą dużo zagadnień i tematów, na których skupiam się w prezentacjach. Jeden z nich jest bezpośrednio związany z aktywizmem i nosi tytuł „Podsycanie aktywizmu – wydobywanie tego, co w tobie najlepsze”.  Używam go przy okazji różnych prezentacji, w tym corocznych przemówień na konferencji National Animal Rights (http://www.arconference.org).

Co możesz zrobić:

  • Kochaj to, co robisz i poświęcaj znaczną ilość swojego czasu na te rzeczy, które sprawiają ci frajdę
  • Uwierz w siebie, bądź siebie pewny
  • Znajdź ludzi, którzy cię rozumieją i wierzą w ciebie
  • Ucz się od tych, którzy już osiągnęli to, co ty chciałbyś osiągnąć
  • Ustal sobie konkretne cele, które chciałbyś osiągnąć poprzez swoje działania
  • Bądź pozytywnie nastawiony i wspieraj innych
  • Reprezentuj weganizm w pozytywny sposób – promując i rozszerzając w ten sposób ruch wegańskiego stylu życia
  • Spraw, żeby weganizm wyglądał praktycznie, inspirująco, zabawnie, łatwo i dostępnie dla każdego
  • Rozwijaj się, a nie tylko egzystuj. Jedz po to by się odżywiać, a nie stymulować
  • Bądź wsparciem dla tych, którzy dążą do tych samych celów
  • Słuchaj innych – to sposób na zaproponowanie rozwiązania i nauczenia się czegoś nowego
  • Doceniaj tych, którzy utorowali drogę do tego, byśmy my mogli działać
  • Szanuj to, co robisz i to, co już osiągnąłeś; wiedz, że ma to pozytywny wpływ na obecną sytuację
  • Wykorzystuj w praktyce swoją wiedzę, zamiast tylko mówić o tym, co wiesz
  • Odpoczywaj odpowiednio i znajduj czas dla siebie. Ładuj akumulatory kiedy poziom stresu jest za wysoki
  • Kiedy przemawiasz w imieniu tych, którzy nie mają głosu, bronisz grupy dla której warto walczyć – a to samo w sobie ma wielką wartość
  • Znajdź swoją pasję. Jest dużo aspektów aktywizmu i promocji weganizmu, wybierz więc te, które cię najbardziej kręcą – właśnie tam możesz odnieść największy sukces
  • Ciesz się życiem. Bądź zadowolony, że zmieniasz coś na świecie i ratujesz życie zwierząt. Niech bycie weganinem będzie dla Ciebie powodem do radości, a nie do smutku.
  • Dbaj o zdrowie i dobre samopoczucie – dzięki temu możesz skutecznie pracować i wpływać  w pozytywny sposób na tych ludzi, których spotykasz na swojej drodze.

Jak widzisz, skupiam się właśnie na pozytywnych sposobach bycia aktywistą, bez potrzeby angażowania się w konfrontacje, mimo to nawet w takich sytuacjach możesz pozostać skuteczny i pozytywny. Moim celem jest przekonanie odbiorców, że jakąkolwiek formę aktywizmu i promowania weganizmu wybierzemy, powinniśmy dawać z siebie wszystko, mając jednocześnie pozytywny obraz w głowie. Ja zawsze staram się zaprezentować siebie w najlepszy sposób – czy to w kulturystyce czy podczas prezentacji, ponieważ takie działanie jest samo w sobie promocją weganizmu i bardzo inspirującą formą aktywizmu społecznego.

Tekst: Robert Cheeke
Tłumaczenie: Justyna Stebel
Źródło: http://vivalavegan.net/community/articles/171-effective-vegan-activism-and-outreach.html


TRENINGI PERSONALNE

SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa.

Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.

6 Responses to Skuteczny aktywizm i promocja weganizmu

  1. Bardzo fajnie napisane (przetłumaczone). Zanim przeszedłem na wegetarianizm (a teraz przechodzę na weganizm), aktywiści na ogół kojarzyli mi się z pretensjonalnymi, aroganckimi typami. Nie przekonywali mnie, a wręcz na ich widok włączała mi się lampka – reakcja była odwrotna, na dzień dobry się zamykałem na argumenty.

    Ta notka dotyczy wszelkich form aktywizmu, zwłaszcza ta lista „przykazań”. Jeśli chcesz ludzi do czegoś zachęcić to pokaż im, że to może być fajne. Pokaż im ile osobiście masz z tego frajdy i korzyści. Nie można ludziom narzucać stylu życia, bo to się wiąże z odwrotną reakcją! Pozdro

  2. Bardzo dobry tekst! Przypomniało mi się, jak kiedyś na festiwalu imprezowałam całą noc i tańczyłam z nowo poznanym facetem. Po świcie i skończonej zabawie był w szoku, gdy przypadkiem wspomniałam, że jestem weganką. Mówił, że zaskoczyłam go faktem, iż byłam w stanie tańczyć i bawić się całą noc, bo znał kiedyś dwie weganki, które były strasznie chude i słabe i wyglądały, jakby miały zaraz umrzeć…

  3. Byłem kiedyś na seminarium z NLP prowadzonym przez samego Richarda Bandlera i kiedy zobaczyłem otyłego, wygladającego na lekko schorowanego gościa jego słowa jak osiagać rezultaty szybciej jakoś do mnie mniej przemawiały. Ot taka mała analogia 🙂 Jak powiedział kiedyś Gandhi „Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.” Cudownego! 🙂

  4. A ja dziękuję, że to napisaliście. Podkręcenie motywacji do ćwiczeń i wzmocnienie wegańskiej postawy 🙂

  5. Jadwiga Aleksandra Nowierska via Facebook pisze:

    Ps: teraz jeżdżę na rowerze, po kilkanaście kilometrów dziennie 😉 i jest dobrze

  6. Jadwiga Aleksandra Nowierska via Facebook pisze:

    Całe życie miałam BMI poniżej normy. Od kiedy jestem na wegetarianizmie miałam jednorazowy spadek wagi, związany z innymi problemami. Jak sie nie je, to sie nie przytyje. Teraz waze tyle samo, ile przed przejściem na wegetarianizm. Więc, nawet kiedy jadłam mięso byłam chuda i cherlawa 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑