„Chcę pokazać, że jest alternatywa”
W MMA odżywianie stało się niemalże tak ważne jak sam trening i aklimatyzacja przed walką. Umiejętność redukcji wagi również stała się niemalże sztuką. Z pomocą guru diety i odżywiania, takimi jak Mike Dolce, sportowcy stają się lepszymi zawodnikami, bo zaczynają mądrzej i lepiej jeść. Jeden ze sportowców, który od zawsze jadł inaczej niż reszta to jeden z głównych zawodników UFC (Ultimate Fighting Championships) – Jake Shields. Shields dorastał jako wegetarianin i swój styl odżywiania kontynuował w dorosłym życiu i w karierze sportowej. Nie jest jednym z tych, którzy mówią ludziom, że nie powinni jeść mięsa, ale uwielbia pokazywać pozytywną stronę bycia wegetarianinem. Tę stronę, która udowadnia, że możesz być i mistrzem i wegetarianinem. Jak sam mówi:
Dorastałem w ten sposób, więc do tego przywykłem. Czuję się rewelacyjnie i nie zamierzam nic zmieniać w tej kwestii. Przez całe moje życie ludzie próbowali mnie przekonać do jedzenia mięsa, mówiąc że nie będę mógł zostać zawodowym sportowcem tej klasy (…) Uwielbiam udowadniać im, że się mylą. Nie prawię nikomu kazań o niejedzeniu mięsa, chę tylko pokazać ludziom, że jest alternatywa. Jeśli jesteś sportowcem i nie chcesz jeść mięsa, to wcale nie musisz tego robić.
Kilku wysokiej rangi zawodników MMA albo jest od dawna albo przeszło na wegetarianizm / weganizm w ciągu ostatnich kilku lat. Zawodnicy tacy jak Jon Fitch, Mac Danzig czy, całkiem niedawno, były zwycięzca zawodów „Ultimate Fighter” James Wilks, zrezygnowali z każdego rodzaju mięsa na rzecz diety ściśle wegetariańskiej.
W innych profesjonalnych dziedzinach sportowych wielu czołowych sportowców przeszło na wegetariańską stronę. Bejsbolista drużyny Milwaukee Brewers Prince Fielder, zawodnik futbolu amerykańskiego Tony Gonzalez i kilku innych wybrało wegetariański styl życia kontynuując jednocześnie karierę i wciąż odnosząc sukcesy w swoich dziedzinach.
Shields podniósł poprzeczkę wegetarianom w MMA jako, że całe swoje życie nie spożywał mięsa. Inni zawodnicy niejednokrotnie zwracali się do niego po porady jak rozpocząć przygodę z wegetarianizmem, a on z radością dzielił się swoim doświadczeniem z każdym kto o to pytał.
Dobrze jest być przykładem na to, że możesz robić co chcesz. James Wilks właśnie przeszedł na weganizm, wydaje mi się że w zeszłym miesiącu. Niedawno dzwonił do mnie i wiem, że coraz większa ilość zawodników to robi. Uważam, że to naprawdę super.(…) Może zacząłem nowy trend.
Według żywieniowca i trenera Mike’a Dolce, który w swojej karierze pracował z wieloma znanymi sportowcami, Shields jest świadectwem tego co wegetarianie mogą osiągnąć w MMA. Pomimo tego, że Dolce wciąż wieży, że jedzenie mięsa może być korzystne jeśli robi się to prawidłowo, wegetariańska dieta Shieldsa zdecydowanie wyszła mu na dobre. Jak mówi w wywiadzie dla MMAWeekly.com:
Obecnie jestem zdecydowanie bardziej zwolennikiem wegetariańskiego stylu życia bardziej niż typowego amerykańskiego stylu. Jestem również bardziej za wegetarianizmem niż popularnym trendem wśród zawodników jakim jest korzystanie z dziedziny kulturystyki w odżywianiu. W tej kwestii uważam, że Jake jest ponad tym wszystkim. (…) Myślę, że Jake i Mac [Danzig] są rewelacyjnymi przykładami, Nick Diaz, Nate [Diaz], są również wegetarianami, a to są jedni z najlepszych zawodników na świecie.
Shields jest również aktywnym rzecznikiem organizacji PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) występując w ich kampaniach I reklamach. Publicznie mówi o okrucieństwie stosowanym w stosunku do zwierząt przez popularne restauracje takie jak McDonald’s oraz o tym jaką ma nadzieję, że uda mu się pomóc i zakończyć te działania. Jednak, pomimo faktu, że jego przekonania są bardzo silne i z pewnością nie zmienią się w najbliższym czasie, nie chce on głosić kazań o tym jakie ktoś podejmuje wybory. Ale jeśli ktoś już pyta, Shields z radością dzieli się swoją historią.
To jest coś co uważam za słuszne i jestem szczęśliwy mogąc to robić. (…) Nie jestem typem osoby głoszącej kazania. Uważam, że każdy musi podejmować sam decyzje, ale ja chcę być przykładem ponad wszystko. (…) Pokazanie ludziom, że możesz nie chcieć jeść mięsa i wciąż być sportowcem, to da się zrobić.
Dzisiaj Shields jest już weganinem. Jak czytamy w jednym z numerów „MMA Junke” sprzed nieco ponad roku:
Dokonałem niewielkich zmian, które miały ogromny wpływ i teraz czuję się tak dobrze jak nigdy przedtem. Zmieniłem dietę i przeszedłem na pełny weganizm.
Tłumaczenie: Weronika Szarafin
Źródło: http://www.mmaweekly.com/ufc-129-jake-shields-happy-to-be-an-example-of-a-vegetarian-mma-champion
TRENINGI PERSONALNE
SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa. Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.
Related Posts
Najsilniejsza kobieta w Szkocji weganką! →
Weganizm w trójboju – Nick Squires →
„Najsprawniejsza kobieta Holandii 2020” →
160 km na roślinach! Nowy rekord Central Park Loop Challenge →
One Response to „Chcę pokazać, że jest alternatywa”
Skomentuj Guy Anuluj pisanie odpowiedzi
-
Nasza książka
Bezpłatny poradnik
-
Noooooooooooooooo