Published on 8 stycznia, 2014 | by admininistrator
1„Wielkie wejście odważników kulowych”
Najnowsza książka Wydawnictwa AHA! to kolejna już praca Pavla Tastsoulina poświęcona kettlebells. Wydana w naszym kraju jako ostatnia, jest w rzeczywistości chronologicznie jedną z pierwszych książek autora, w których zaznajamia swoich czytelników ze specyfiką treningu z odważnikami. Nawet jeżeli znacie pozostałe, wydane dotąd w Polsce, książki Pavla warto sięgnąć także po „Wielkie wejście…” i wrócić do podstaw. Tym bardziej, że opisany schemat treningowy obejmuje również Secret Service Snatch Test czyli rwanie 24 kilogramowego odważnika 200 razy w czasie nie dłuższym niż 10 minut.
Książkę otwiera krótka wzmianka o historii kettlebells i wspomnienia siłaczy ubiegłego wieku takich jak Eugene Sandow czy Piotr Kryłow. Kolejny rozdział poświęcony jest kilku prostym ćwiczeniom dzięki którym będziemy mogli popracować nad elastycznością barków, bioder i przygotować się bezpiecznie do treningu z odważnikami.
Praca Pavla obejmuje omówienie kilku bazowych ćwiczeń, absolutnego minimum jeśli chodzi o kettlebells. Wszystkie techniki są możliwe prosto wytłumaczone i bardzo dobrze zilustrowane. Omówione zostały – swing (wymach), clean (nadrzut), snatch (rwanie) i TGU (wstawanie).
Wszystkie techniki zostały podzielone na kilka etapów dzięki czemu czytelnik łatwiej przyswoi sobie niezbędną wiedzę. Część ćwiczeń uzupełniona jest o dodatkowe „triki”, które pozwolą szybciej załapać prawidłową technikę.
Przedostatni rozdział autor poświęcił metodyce treningowej. Jeżeli jeszcze nie poznaliście systemu „drabin” w budowaniu siły zachęcamy do sięgnięcia po książkę.
Ostatnie 10 stron to zwięzłe FAQ z odpowiedziami na pytania czytelników.
Chociaż książka wydaje się być kompletnym i dobrze przemyślanym przewodnikiem po kettlebells odradzamy treningi bez wcześniejszej konsultacji z trenerem. Prawidłowej techniki ćwiczeń powinniśmy zawsze uczyć się pod okiem drugiej osoby. Książka nie wystarczy. Nikt nie chciałby upuścić sobie na głowę nawet 12 kilogramowego odważnika. Nie mówiąc o jego cięższych wersjach.
Warto również wziąć dodatkową poprawkę na rok wydania oryginału. Od tego czasu szkoła kettlebells Tasatsoulina przeszła większe i mniejsze zmiany doskonaląc dotychczasowe techniki ćwiczeń z odważnikami. Nie wszystkie podane w książce wskazówki nadal obowiązują. Jeżeli jesteście ciekawi co dokładnie się zmieniło zapraszamy Was do zapoznania się ze stroną strongfirst.com oraz centrumkb.pl.
mam wszystkie- konkretnie, ale bardzo dobrze opracowane ćwiczenia i PT zwraca uwagę na aspekt kontuzji- a konkretnie na to, jak ich nie mieć i do bólu przypomina, że czasem mniej znaczy więcej, pokazuje najczęstsze błędy i radzi, jak ich unikać.
Dla mnie jako fizjoterapeuty najlepsze poradniki dla laików, jakie miałam okazję zakupić i przeczytać.