To masz prawdziwy dowód na działanie kolagenu:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24852756
AHA – żelatynę spożywam pomimo tego, że jestem weganką. ONA PO PROSTU DZIAŁA.
Dlatego jeśli cierpicie z powodu bólu stawów, spróbujcie, i wyróbcie sobie własne zdanie. A osoby które dysponują tylko teorią, niech nie piszą bzdur.
Mi żelatyna bardzo pomaga na kolana, które uległy poważnej kontuzji. Nawet dostawowe podanie kwasu hialuronowego nie działa tak dobrze jak żelatyna. Przygotowuję sobie domowe galaretki z herbatek owocowych, i ulgę czuję już po tygodniu. Niestety kuracje żelatyną stosuję od czasu do czasu, bo powoduje ona u mnie problemy z cerą.
AHA – żelatynę spożywam pomimo tego, że jestem weganką. ONA PO PROSTU DZIAŁA. Dlatego jeśli cierpicie z powodu bólu stawów, spróbujcie, i wyróbcie sobie własne zdanie. A osoby które dysponują tylko teorią, niech nie piszą bzdur.
]]>proszę o nazwę produktu
]]>Hahaha, właśńie przez wypisywanie takich głupot jesteś masażystką a nie lekarzem
]]>Biochemik który zamisat badań naukowych przytacza portale typu faceci.com? Zenada
]]>Osobom stosującym zalecenia efsa – życzę szczęścia, zarówno w witaminie C, innych witaminach, i kolagenie.
Autorze artykułu – nie mam nic do Ciebie, ale opierasz się wg mnie na niewłaściwych danych. Odsyłam do biochemii i fizjologii człowieka.
Dla całej reszty czytających i ćwiczących, odsyłam do produktów bogatych w argininę. Jak wiadomo potrzebna do wytworzenia tlenku azotu, a co za tym idzie dobrej pompy mięśniowej:
http://www.udietetykow.pl/produkty-bogate-w-arginine/
podpisano: chemik, biochemik, wegetarianin od 17 lat.
dopuszczam uzupełnianie diety w żelatynę i żelki,
glukozaminę, chondroitynę, witaminę C, MSM – metylosulfonylometan – i to najlepiej łykać razem na stawy