Człowiek jest wszystkożerny
]]>Nie sądzę, aby decydowanie o czyimś życiu i śmierci należało do ludzi.
]]>Z owadami, każdy z nas by sobie poradził, nie możemy sobie za to poradzić ze zbożem, strączkowymi i po części z warzywami, jeżeli ich nie ugotujemy. Mięsa w surowej postaci też nie pogryziemy.
Ale jesteśmy przecież gatunkiem rozumnym, który potrafi oszukiwać naturę i upolować dzika, wysmażyć sobie tego kotleta, ugotować kaszę, zrobić zupę jarzynową itp.
Mamy więc dwa punkty widzenia i to w zależności, z którego będziemy chcieli patrzeć, nasze będzie nam się wydawało właściwe. Chcąc podstawiać teorie pod swoje ideologie fakty są takie:
1. Potrzebujemy witaminy B12!
2. Najdłużej żyjące ludy, to te które w przeważającej mierze są wegetarianami.
mhm.. jedli od wielkiego święta, bo byli zbyt bidni, by jeść częściej. na codzień był kapuśniak, kasza i gryka z jaśkiem, a mimo to zasuwali w polu jak traktory.
]]>Poziom witaminy B12 możesz mieć w dobrym stanie jeżeli jesz glony ale nie dlatego, że tam jest B12 tylko dlatego, że są tam nieaktywne (!) analogi B12, które w badaniach wychodzą jako B12. Dlatego badanie poziomu B12 jest niemiarodajne. O wiele lepiej sprawdza się badanie poziomu homocysteiny. Żaden (!) produkt roślinny nie zawiera aktywnej wersji witaminy B12!
]]>Bzdury gadasz. Ludzie na wsiach jedli i jedzą mięso, ryby i byli zdrowsi niż wycieńc
zeni weganie 😀
🙂
]]>