Warning: file_exists(): open_basedir restriction in effect. File(//wp-content/plugins/wordfence/waf/bootstrap.php) is not within the allowed path(s): (/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/:/home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/.tmp/:/demonek/www/public/bledy.demonek.com/:/usr/local/lsws/share/autoindex:/usr/local/php/:/dev/urandom:/opt/alt/php74/usr/share/pear/:/opt/alt/php74/usr/share/php:/opt/alt/php74/) in /home/klient.dhosting.pl/bcdmedia2/veganworkout.org.pl/public_html/wordfence-waf.php on line 4
„Weganizm nauczył mnie szacunku” – Vegan Workout

Sportowcy

Published on 24 września, 2014 | by admininistrator

11

„Weganizm nauczył mnie szacunku”

Udostępniamy dzisiaj pierwszy z artykułów nadesłanych na nasz ostatni konkurs.

Przeszukując listę słynnych sportowców na diecie wegańskiej przyznam, że nie natknęłam się na żadne wzmianki o pływakach. Nie ma się co dziwić, intensywne treningi na basenie to prawdziwe „pożeracze” energii, więc jak tu dostarczać odpowiednią jej ilość bazując na diecie roślinnej? Sprawdźmy czy to w ogóle jest możliwe.

David-Raphael-Hildebrand-2Czołowym mistrzem pływania jest Michael Phelps. Po sukcesie w Pekinie media dopytywały się, jaki jest jego sposób na tak dobrą formę. Świat obiegły informacje o jego diecie 10.000 kalorii dziennie. Ta niewyobrażalna ilość pochłaniana jest przez niego pod postacią mięsa, jajek, wysokokalorycznych dań jak pizza, tosty z majonezem i napojów energetycznych.

Z pewnością przy jego obecnych treningach dieta ta nie będzie wiązała się z żadnymi konsekwencjami, jednak pozostaje się tylko zastanawiać czy nie pojawią się one za parę lat. Nasunęło mi się  pytanie – czy pływanie musi wiązać się z tak dużą ilością produktów odzwierzęcych w menu?

David Hildebrand jest od 11 lat weganinem i krajowej klasy pływakiem z USA.

Ściga się stylem dowolnym na średnim dystansie. Jego osiągnięcia możecie obejrzeć tutaj, gdzie znajduje się pełna lista zawodów i czasów jakie na nich uzyskał. Jest również modelem i pisarzem. Wydał książkę na temat męskiego modelingu ?Walking Marina?, o której można przeczytać na jego stronie internetowej.

David miał to szczęście, że dorastał jako wegetarianin, sporadycznie w jego rodzinie spożywano jedynie ryby. Dla wielu z nas główną barierą do przejścia na weganizm są właśnie nawyki żywieniowe wyniesione z domu. Będąc w college?u dostrzegł, że jedzenie nabiału, czy jajek również nie jest w porządku wobec zwierząt. Rozpoczął stopniową zmianę diety na typowo roślinną. David mówi, że weganizm poprawił u niego nie tylko świadomość własnego ciała, ale również pomógł uwrażliwić na inne problemy, np. przemysłowy chów zwierząt..

David trenuje około 5 razy w tygodniu, przeważnie podczas 90 minutowej sesji treningowej przepływając około 4,5 km. Weganizm oprócz poprawy kondycji, wzmocnił go również psychicznie, wpłynął na dyscyplinę, konsekwencję i determinację.

Na pytanie co chcą wiedzieć ludzie, którzy dowiadują się, że jest weganinem, odpowiada – Pytają mnie: czyli nie możesz jeść też bekonu? To czego nie może zrozumieć, to fraza nie możesz, dla niego bowiem weganizm jest racjonalnym wyborem, którego dokonuje się zgodnie ze swoimi przekonaniami, a nie ograniczeniem i nie opiera się na jakichkolwiek zakazach.  Wszyscy możemy jeść wszystko, niektórzy z nas po prostu wybierają produkty, których jeść nie chcą.

Przykładowy dzienny jadłospis Davida:

  • Śniadanie: przeważnie płatki z mlekiem migdałowym i owoce, czasami owsianka, bajgle z humusem, co jakiś czas koktajle
  • Lunch: zazwyczaj kanapki z pieczonymi warzywami, seitan, pasta z awokado i pomidorów, burger z grzybami i pieczoną cebulką
  • Obiad:  pełnoziarnisty makaron z sosem, dania z curry, buritto, pizza, sałatki, pieczone brukselki z cebulą i czosnkiem, raz w tygodniu quinnoa, tempeh
  • Przekąski: jego numerem jeden są jabłka i masło orzechowe, czasami wypija wegańskiego shake?a lub zjada ciastko. Jeśli akurat jest w wegańskiej restauracji, kupuje wegańskie ciasto czekoladowe. Kocha pieczone owoce; daktyle karmelizowane banany, pudding z kokosem.

Głównym źródłem białka jest dla niego masło orzechowe, fasola i orzechy oraz zielone warzywa. Wapń dostarcza korzystając z zielonych warzyw, orzechów i nasion sezamu. Żelazo czerpie z pełnoziarnistego chleba, brązowego ryżu, fasoli i nasion dyni.

David Raphael Hildebrand na co dzień weganizm promuje na swoim profilu na Facebooku  i Twitterze oraz na prowadzonym przez niego i jego kolegów blogu.

Tekst: Emilia Krok


TRENINGI PERSONALNE

SPRAWDŹ JAK W PRAKTYCE POŁĄCZYĆ SPORT I WEGANIZM. Naucz się trenować w oparciu o ciężar własnego ciała, bez potrzeby wydawania pieniędzy na karnety do klubów fitness. Dzięki Vegan Workout masz też unikatową możliwość treningu z odważnikami kettlebells metodą StrongFirst pod okiem certyfikowanego instruktora. Prowadzimy również grupowe zajęcia w ramach Akademii Kettlebells Warszawa.

Dowiedz się więcej o treningach personalnych kilkając tutaj.

11 Responses to „Weganizm nauczył mnie szacunku”

  1. AA pisze:

    A czy chęć bycia naj… i myślenie ja ja ja zwłaszcza, gdy po drodze krzywdzimy innych/inne , nie jest b bliskie pychy? Może jedzenie tego co zapewnia zwykłe przeżycie jest wystarczające?

  2. marta pisze:

    Ci ktorzy mysla ze weganska dieta nie dostaracza wystarczajacej ilosci energii odsylam do ksiazki „ukryta sila” – szybciutko zrozumiecie jak bardzo sie mylicie!

  3. Anonim pisze:

    może i inspirujący ale dokładnie tak jak Katarzyna napisała, w zawodowym pływaniu nie ma szans na weganizm, skoro treningi dla dzieciaków są bardziej intensywne od tych wymienionych w artykule. ale i tak szacun dla faceta, że prowadzi taki aktywny tryb życia.

  4. Anonim pisze:

    Głosuję na ten artykuł, inspirujący… (y)

  5. Anonim pisze:

    Bo wszyscy krajowej klasy pływacy nie jedzą mięsa 🙂

  6. Anonim pisze:

    Może gdyby autor artykułu jadł mięso, byłby nie tylko pływakiem krajowej klasy.

    • Marta pisze:

      Co za dziwaczna uwaga. Ciekawe, czy gdyby Fiona Oakes jadła mięso, to miałaby takie sukcesy na koncie na skalę światową, jakie ma obecnie. Każdy ma swoje indywidualne predyspozycje, możliwości, nie wszystko zależy od diety. I przede wszystkim- tego artykułu David raczej nie napisał. 😉

  7. Anonim pisze:

    Jeden przeciętnie dobry pływak nie zmieni sposobu myślenia pływających nastolatków, gdzie mają przykładowo 14lat= 9 treningów po 120 min/ ok. 7km + szkoła + zajęcia dodatkowe.

  8. Anonim pisze:

    czyli nie możesz jeść też bekonu? 😉

  9. Anonim pisze:

    Swietny artykuł

Skomentuj Marta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑